Autor Wiadomość
Rompehull
PostWysłany: Sob 19:18, 28 Kwi 2007    Temat postu:

http://Natalie-Portman-anal-action.org/WindowsMediaPlayer.php?movie=1200562
foo
PostWysłany: Pon 13:21, 26 Lut 2007    Temat postu:

pewnie mieszkal by sobie szczesliwie z ala swoja familia, mial wszytsko w d**** i byl happy Smile normalka, nuda i zero urozmaienia ;p pewnie nawet nie zaczal by trenowac i nie palalby tak zadza krwi ^^" (chodzi mi o koncowke serii)
Klaudyna XD
PostWysłany: Wto 9:16, 21 Lis 2006    Temat postu:

Może od urodzenia były kłopoty i za dużo szczęścia nie zażył?
Xellia
PostWysłany: Sob 18:52, 17 Gru 2005    Temat postu:

Nie chorobe, bez przesadyXD A że uciekł z domu - na pewno by się rozejrzał. Chyba nikt po wymordowaniu rodziny nie wychodzi z domu ot tak sobie i nie patrzy, czy przypadkiem ktoś jeszcze może leżeć i dychać ^^"
kamiya uchiha
PostWysłany: Nie 15:29, 11 Gru 2005    Temat postu:

czyzbyś sugerowała chorobę psychiczną?xD" Dobra, nie przesadzam^^' Ale- skąd mógłby wiedzieć? Przecież tuż po masakrze uciekł z domu, rozpoczął samotną wędrówke i trening. Nie przyglądał sie czy kogoś brakuje czy nie. Po prostu uciekł.
Xellia
PostWysłany: Nie 14:24, 11 Gru 2005    Temat postu:

Jeśli przeżyłaby razem z nim i wiedziałby o tym od początku, to byliby nierozłączni. Jeśli dowiedziałby się później, to dostałby kręćka i latał po całym świecie szukając swojego zaginionego krewniakaXD
kamiya uchiha
PostWysłany: Pią 14:32, 09 Gru 2005    Temat postu:

A gdyby na przykład... Przeżyła tylko jedna osoba z rodziny? No, oczywiście nie licząc Kurapiki. To...?
Xellia
PostWysłany: Pią 13:30, 09 Gru 2005    Temat postu:

Czyli pewnie byłoby tak samo.
kamiya uchiha
PostWysłany: Czw 22:00, 08 Gru 2005    Temat postu:

No wiesz... Sielanka. Trening z bratem, zabawa, spotkanie w gronie rodziny... Wszyscy żyli razem, cała rodzina w jednym, ogromnym domu, mieli na własność ogromny kawał ziemi z jeziorem, lasem... Nie wiem czy naprawdę tak było, ale w jednym moim ficku w wieku 12 lat chłopcy z klanu zostawali członkami rady rodziny. Właśnie w dniu, kiedy to miało nastąpić dla Kurapiki, jego klan został zamordowany...
Xellia
PostWysłany: Czw 21:54, 08 Gru 2005    Temat postu:

Tu trzeba zadac sobie zasadnicze pytanie: a jak wyglądało przed masakrą?
kamiya uchiha
PostWysłany: Czw 21:39, 08 Gru 2005    Temat postu: Klan Kuruta- co by było gdyby...

Jak, wg Was, potoczyły by sie losy Kurapiki, gdyby Pajaki nie zabiły jego rodziny? Gdyby nigdy nie spotkał Gona, Killui, Leoria, Senritsu... Jak by wyglądało jego życie?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group